Co to jest dropshipping? Sklep w modelu dropshippingu

Możesz prowadzić sklep internetowy bez ogromnej inwestycji i wynajmowania magazynu. Brzmi nieprawdopodobnie? Ale jest możliwe! Przeczytaj, na czym polega dropshipping.

Dropshipping – co to takiego?

Dropshipping to model logistyczny prowadzenia e-sklepu. Przez własny sklep internetowy sprzedajesz towar, którego nie posiadasz fizycznie. Jest on na stanie u dostawcy (producenta lub w hurtowni), z którym współpracujesz.

Twoje zadanie to pozyskanie klientów, ich obsługa i sprzedaż towaru. Gdy ktoś kupi produkt w Twoim sklepie, przesyłasz zamówienie do magazynu. A z niego wychodzi przesyłka wprost do zamawiającego. Z punktu widzenia klienta zakupy wyglądają tak samo, jak w każdym innym e-sklepie.

Może się wydawać, że w tym modelu e-commerce właściciel sklepu to jedynie pośrednikiem między klientem a hurtownią. Nie do końca. Pamiętaj, że nadal to Ty jesteś sprzedawcą. Kupujący zawiera umowę z Tobą. Musisz więc przestrzegać praw konsumenta i pewnych obowiązków (włącznie z np. wystawieniem paragonu czy faktury). 

Czy to się opłaca?

Dropshipping jest ciekawym rozwiązaniem. Jednak jak każdy sposób prowadzenia biznesu posiada nie tylko zalety, ale i wady.

Dlaczego warto?

Prowadzenie sklepu w dropshippingu jest znacznie prostsze niż w tradycyjnym modelu. Przede wszystkim:

  • Nie musisz posiadać magazynu i pracowników do obsługi zamówień. To ułatwienie logistyczne i oszczędność pieniędzy.
  • Nie ryzykujesz, że zostaniesz z niesprzedanym towarem – kupujesz towar w hurtowni dopiero wtedy, gdy klient zamówi go u Ciebie.
  • Możesz oferować wiele artykułów z różnych magazynów.
  • Możesz skupić się tylko na pozyskaniu klienta.
  • Nie musisz mieć dużego kapitału na początek – bo nie kupujesz towaru. 
  • Oszczędzasz czas – nie kompletujesz i nie wysyłasz zamówień.
  • Nie wprowadzasz produktów i nie aktualizujesz danych ręcznie. Wystarczy zintegrować sklep z systemem hurtowni.

Trudności, jakie możesz napotkać

Dropshipping może też wiązać się z kilkoma problemami. To dotyczy każdego modelu biznesowego.

  • Klient musi dowiedzieć się o Twoim sklepie. Być może trzeba będzie zainwestować w reklamę albo skorzystać z dużych witryn zakupowych, np. Allegro. Wada drugiej opcji to spora konkurencja i prowizja, którą płacisz portalowi.
  • Wyszukiwarki słabiej pozycjonują witryny, które powielają treści. Nie korzystaj z treści, które dostajesz od hurtowni. Lepiej stwórz nowe opisy produktów. 
  • Masz mniejszą kontrolę nad jakością i dostępnością produktów.
  • Nie masz wpływu na to, co dzieje się z zamówieniem po przekazaniu go do realizacji hurtowni.
  • Inne sklepy mogą oferować te same produkty z tych samych hurtowni. Musisz mieć coś, co Cię wyróżni.
  • Konkurencja jest spora. Dlatego marże mogą być niższe niż przy standardowym sklepie online.
  • Klienci będą przesyłać Ci szczegółowe pytania o produkty. Problemem może być dla Ciebie nieznajomość branży i towarów.

Większości z tych trudności możesz uniknąć, jeżeli skorzystasz z usług firmy, która profesjonalnie stworzy sklep internetowy i odpowiednio go zintegruje. Zastanawiasz się, jak wygląda taka współpraca i ile kosztuje? Umów się z nami na niezobowiązującą rozmowę. 

Dropshipping – jak zacząć?

Jeśli decydujesz się na prowadzenie e-sklepu w modelu dropshippingu, czeka Cię kilka ważnych decyzji.

  • Rodzaj towaru – wybierz branżę, w której konkurencja jest nieduża lub jest na nią spore zapotrzebowanie.
  • Dobra hurtownia – ustal wszystkie warunki współpracy na samym początku. Przede wszystkim upewnij się:
  • jak będzie pakowane i dostarczane zamówienie,
  • jaki jest koszt wysyłki,
  • jak wygląda polityka zwrotów i reklamacji,
  • czy są jakieś opłaty dodatkowe,
  • czy hurtownia umożliwia integrację systemów i automatyczną aktualizację danych.
  • Koszt i warunki techniczne platformy do prowadzenia sklepu (m.in. możliwość integracji z systemem hurtowni, wprowadzenia własnego opisu produktu itp.). Profesjonalna firma pomoże Ci stworzyć i zoptymalizować sklep. Dzięki temu będzie on działał prawidłowo przy Twoim minimalnym wysiłku. A Ty skupisz się na pozyskaniu klienta.

Dropshipping to łatwy sposób, aby rozpocząć działalność w postaci prowadzenia sklepu internetowego. Dzięki temu modelowi zminimalizujesz ryzyko i początkowe koszty związane z jego utrzymaniem. Jeżeli zastanawiasz się nad biznesem w branży e-commerce, dropshipping to najlepszy wybór na start (i nie tylko).

5 objawów, że mobilna wersja Twojej strony ma błędy i nie działa prawidłowo

Dziś mobilna wersja strony WWW to absolutna podstawa. Dlatego już teraz sprawdź, czy na Twojej  wszystko działa prawidłowo  – umożliwiając klientom jej wygodne przeglądanie, a robotom Google sprawne indeksowanie.

Mobilna wersja strony – błędy 

Czas na diagnostykę Twojej strony WWW! W tym artykule poznasz 5 najczęstszych objawów, które pokazują, że na stronie w wersji mobilnej są błędy. Dzięki temu błyskawicznie wprowadzisz plan naprawczy, a Twoi klienci będą mogli bez problemu korzystać ze strony WWW na dowolnych urządzeniach mobilnych. 

Strona ładuje się za długo na urządzeniach mobilnych

Prędkość ładowania strony bezpośrednio wpływa na zachowania użytkowników. I nic w tym dziwnego! Gdy witryna ładuje się za długo, to nikt nie będzie czekał w nieskończoność, tylko przejdzie na inną stronę – często konkurencji.

Co możesz zrobić? Sprawdź czas ładowania witryny w narzędziu Google PageSpeed Insights, uważnie przeanalizuj dostępny raport strony i wprowadź niezbędne poprawki. To kluczowe, jeżeli chcesz, by odbiorca w ogóle dostał się na wersję mobilną strony i miał szansę skorzystać z dostępnych na niej funkcji.

Strona źle wyświetla się w jednej z przeglądarek w wersji mobilnej

Koniecznie zobacz, jak Twoja strona wyświetla się w różnych przeglądarkach w wersji mobile, w tym w tych 5 najpopularniejszych: Chrome, Safari, Edge, Firefox oraz Samsung Internet.

Dzięki temu szybko wychwycisz błędy, a potem wprowadzisz zmiany, które sprawią, że strona WWW będzie wyświetlała się prawidłowo u każdego użytkownika smartfona.

Wersje mobilne strony nie działają na każdym urządzeniu

Wersje mobilne stron powinny wyświetlać się odpowiednio na różnych urządzeniach, o różnych rozdzielczościach. Na niektórych smartfonach strona wyświetla się poprawnie, a na innych nie? Może to oznaczać, że witryna  nie dostosowuje się automatycznie do skali ekranu urządzenia, na którym jest otwierana.

Korzystanie z menu jest utrudnione

Brak dobrze zaprojektowanego i działającego menu w wersji mobilnej sprawia, że trudno poruszać się po stronie i skorzystać z jej wszystkich funkcji. Efekt? Niższa konwersja, zmniejszona ilość wejść na stronę lub  bardzo krótki czas jej wyświetlania przez użytkownika.

Dlatego przetestuj, czy każdy przycisk z menu działa. Czy menu nie zakrywa innych elementów strony? Czy jest czytelne? Najlepiej, gdy główne menu w całości jest widoczne dopiero po rozwinięciu. 

Strona ma ograniczoną funkcjonalność 

Często problemem jest brak odpowiednich odległości pomiędzy poszczególnymi elementami strony, a także wyskakujące okienka pop-up, których nie da się zamknąć. To już nie tylko utrudnia korzystanie ze strony, ale wręcz je uniemożliwia. Klient może mieć problem z otworzeniem zakładki, kliknięciem odnośnika czy zrobieniem zakupów online.

Najczęstsze błędy – z czego wynikają?

Zazwyczaj z dwóch podstawowych rzeczy: nieodpowiedniego projektu, który nie uwzględnia specyfiki urządzeń mobilnych, a także niedokładnych testów strony w dostępnych przeglądarkach,  na smartfonach i tabletach.

Jak tego uniknąć? Spójrz na poniższe podpunkty – to najważniejsze parametry strony mobilnej. Pamiętaj o nich na etapie projektu, ale także przetestuj na ich podstawie gotową witrynę i sprawdź po kolei, czy strona: 

  • automatycznie dostosowuje się do wielkości ekranu urządzenia, na którym jest otwierana,
  • ma skalowane czcionki, które dopasowują się do urządzenia mobilnego, 
  • jest odpowiednio zoptymalizowana i dzięki temu szybko się ładuje, 
  • ma tak rozmieszczone treści, że z łatwością można je przeczytać – bez powiększania lub zmniejszania widoku, 
  • nie ma wyskakujących okienek np. pop-up,
  • ma reklamy, które są na tyle małe, że nie zakrywają treści lub menu,
  • wyposażona jest w menu główne, z którego łatwo korzystać – najlepiej umieszczone pod rozwijalnym przyciskiem. 

Jak kolory na stronie internetowej mogą zwiększyć sprzedaż?

Dobór kolorów na stronie internetowej ma na Twoich potencjalnych klientów większy wpływ, niż myślisz. Barwa jest kluczowym aspektem komunikacji wizualnej. Chcesz zwiększyć sprzedaż? Odpowiednio dobrane kolory na stronie internetowej mogą Ci w tym pomóc. Zobacz, jak strategicznie podejść do tego tematu.

Kolory stron internetowych zmieniają zachowania zakupowe konsumentów

Psychologia koloru to badanie tego, jak barwy wpływają na nasze emocje i zachowania. Każda z nich ma swoje określone znaczenie i inaczej na nas oddziałuje. Przykład? Fioletowy kojarzy się z kreatywnością, ale też ze spokojem, z kolei czarny to elegancja i klasa. 

Nie będziemy tu wymieniać znaczeń poszczególnych kolorów, ponieważ tego typu opracowań znajdziesz w sieci mnóstwo. Podobnie jak podstawowe zasady ich doboru przy użyciu koła kolorów. My chcemy Ci pokazać, jak podejść do tego wyboru strategicznie. 

Chcesz zwiększyć sprzedaż? Zastosuj najważniejszą zasadę doboru kolorów na stronie internetowej – dopasuj barwy do grupy docelowej. Dzięki temu lepiej spersonalizujesz komunikat pod konkretnego konsumenta, dzięki czemu stanie się on bardziej skuteczny.

Czy wiesz, jakim typem klienta jest Twój odbiorca?   

Amerykańska firma Kiss Met­rics przeprowadziła badania, z których wynika, że kolory, potrafią zmieniać zachowa­nia zakupowe. Podzielili oni klientów na trzy grupy. Każda z nich pozytywnie reaguje na inne kolory:

  1. Klienci spontaniczni – ten typ konsumenta dokonuje zakupów pod wpływem chwili. Kolor czerwony (wpadający w pomarańczowy), czarny oraz morski granatowy to kolory, które sprzyjają spontanicznym zakupom.

RADA: Wykorzystaj je w swojej komunikacji, jeśli chcesz skusić klienta do zakupu atrakcyjną ceną. 

Wybór tych kolorów będzie szczególnie korzystny w przypadku: restauracji szybkiej obsługi, ofert wyprzedażowych i outletowych czy w e-commercach.

  1. Klienci oszczędni – uwielbiają analizować i porównywać oferty dostępne na rynku. Ich cel? Wybrać jak najlepszą. Szczególnie dobrze oddziałują na nich dwa kolory – turkusowy morski oraz granatowy. Co na to psychologia kolorów? Te barwy kojarzą się ze stabilizacją i zaufaniem.

RADA: Wybór tych kolorów będzie szczególnie korzystny w przypadku: banków i ubezpieczalni.

  1. Klienci tradycyjni – zależy im na tym, aby przed zakupem móc obejrzeć i dotknąć dany produkt. Jaki dobór kolorów będzie optymalny w tym przypadku? Postaw na odcienie różowego, błękitnego lub jasnego fioletu.

RADA: Wybór tych kolorów będzie szczególnie korzystny w przypadku: sklepów odzieżowych, perfumerii czy drogerii.

Wpływ kolorów na Twoją grupę docelową

Projektując stronę internetową, weź pod uwagę takie czynniki jak płeć, wiek oraz położenie geograficzne swoich odbiorców. 

  • W kwestii płci zapomnij jednak o stereotypach. Nie każda kobieta jest fanką różowego, tak jak kolor niebieski nie jest ulubionym dla wszystkich mężczyzn. Co mówią badania? Najlepszą kolorystyką stron skierowanych do kobiet będzie niebieska, fioletowa i zielona. Unikaj pomarańczowego i brązowego. Tych dwóch ostatnich barw nie lubią również mężczyźni. Panowie docenią z kolei niebieski czy czarny.
  • Starsi konsumenci lepiej reagują na stonowane, przyjemne dla oka kolory. Młodsi bardziej docenią żywe, jasne barwy.
  • Różnice kulturowe sprawiają, że kolor kojarzony z błogością i niewinnością w jednym państwie, w innym może być odbierany jako przygnębiający czy pechowy. Tak jest np. z kolorem białym, który w Azji nie jest szczególnie lubiany. Strony internetowe mogą być więc kompletnie inaczej postrzegane w różnych zakątkach świata. Weź to pod uwagę i zanim powstanie Twoja, zrób porządny research!

Kolorowe zasady, czyli optymalna kolorystyka stron internetowych

Czy istnieje jakiś ogólny zestaw zasad, którymi możesz się kierować w projektowaniu swojej strony internetowej? Musimy Cię rozczarować. Niestety nie ma złotej reguły. Możemy dać Ci jednak kilka uniwersalnych wskazówek:

  • Użyj koloru czerwonego, pomarańczu bądź żółtego na buttonach z CTA. Unikaj ciemniejszych kolorów, bo te wpływają na obniżenie współczynnika konwersji.
  • Redukujesz cenę produktów? W komunikacie dotyczącym rabatu użyj koloru żółtego. Barwa ta wywołuje przyjemne, ciepłe odczucia. 
  • Produkty oznaczone na pomarańczowo odbieramy często jako tańsze od innych. Wykorzystaj to do promocji!
  • Aby Twój klient sprawniej przeszedł całą ścieżkę zakupową, zaprojektuj na zielono wszystkie buttony zatwierdzające decyzje. Pamiętaj, że zielony wzbudza w odbiorcy zaufanie, kojarzy się z bezpieczeństwem.

Jednak najważniejsza reguła, którą powinieneś zastosować przy projektowaniu strony internetowej (i jakiejkolwiek innej komunikacji z Twoimi klientami) brzmi: testuj, testuj i jeszcze raz… testuj! Jedynie testy powiedzą Ci jednoznacznie, co w przypadku Twojej grupy docelowej „żre”, a co nie.

Prędkość ma znaczenie. Jak sprawdzić szybkość ładowania mojej strony?

Im dłużej odbiorca czeka na załadowanie się strony, tym większe prawdopodobieństwo, że zrezygnuje w trakcie. Czy wiesz, ile czasu ładuje się Twoja witryna i ilu klientów być może przez to tracisz? Zobacz, jak możesz bezpłatnie sprawdzić szybkość ładowania swojej strony i poprawić jej wyniki.

Dlaczego czas ładowania strony internetowej ma znaczenie?

Nikt nie lubi czekać, zwłaszcza długo. Dotyczy to też ładowania strony internetowej. Jeśli witryna wczytuje się wolno, odbiorca może się zniecierpliwić, zrezygnować z czekania i nawet nie zapoznać z Twoją ofertą. 

Prędkość ładowania strony ma też wpływ na pozycjonowanie jej w wyszukiwarkach. Witryny, które wczytują się szybciej, zajmują wyższe miejsca w wynikach wyszukiwania. Algorytmy sprawdzają, czy wdrażasz na stronie działania dla optymalizacji prędkości. Mierzą tzw. bounce rate, czyli wskaźnik odrzuceń. Określa on, jaki procent użytkowników opuszcza witrynę bez czekania na wczytanie się treści. Zadbaj, by Twoi odbiorcy tego nie robili.

Jak sprawdzić szybkość strony internetowej?

Czas ładowania strony sprawdzisz łatwo i wygodnie za pomocą narzędzi (także bezpłatnych) dostępnych w internecie. Część z nich nie tylko mierzy szybkość strony, ale także podpowiada, co poprawić.

Google PageSpeed Insights

PageSpeed Insights to narzędzie Google. Dzięki niemu sprawdzisz szybkość ładowania strony. Dowiesz się też, jak zoptymalizować stronę w wersji desktopowej i mobilnej. 

Test my site

Drugim narzędziem od Google jest Test my site. Przetestujesz w nim, jak szybko strona wczytuje się na urządzeniach mobilnych i czy jest pod nie zoptymalizowana. Otrzymasz też wskazówki, które pozwolą Ci poprawić parametry.

W tym narzędziu możesz wybrać kraj i rodzaj technologii (np. 4G), dla których dokonujesz pomiaru. Porównasz także szybkość swojej strony z witrynami konkurencji.

Web.dev

Dzięki web.dev uzyskasz wskazówki, jak zoptymalizować Twoją stronę. Wyniki i porady dzielą się na cztery kategorie: wydajność, dostępność, najlepsze praktyki, SEO.

WebPageTest

W WebPageTest sprawdzisz szybkość strony mobilnej i desktopowej dla różnych przeglądarek i lokalizacji. Oprócz tego dostaniesz porady, jak usprawnić swoją witrynę.

Wyniki zobaczysz m.in. w formie wykresów i zrzutów ekranu. Strona otrzymuje oceny w kilku kategoriach i ich wyjaśnienie. WebPageTest sprawdza stronę trzy razy, a końcowy rezultat to średnia z tych pomiarów.

Yahoo’s YSlow

Yahoo’s YSlow to wtyczka, którą możesz zainstalować na komputerze. Działa z przeglądarkami Firefox, Chrome i Opera. Wyniki przedstawione są za pomocą grafik i wykresów. W raporcie uzyskasz też dane na temat błędów na stronie i możliwe rozwiązania.

Szybkość ładowania strony – porady dotyczące testowania

Im szybciej strona się ładuje, tym lepiej – optymalny czas to 2-3 sekundy. O czym jeszcze warto pamiętać?

  • Testuj prędkość strony regularnie (np. raz w miesiącu). Rób to też przed i po każdej optymalizacji czy modyfikacji (np. załadowaniu nowych grafik).
  • Zwróć uwagę nie tylko na szybkość ładowania strony desktopowej, ale także jej wersji mobilnej. Wyszukiwarki działają zgodnie z zasadą mobile first.
  • Pomiaru dokonuj na wszystkich najważniejszych podstronach.
  • Korzystaj zawsze z tych samych narzędzi. Dzięki temu porównywanie wyników będzie bardziej miarodajne i rzetelne.
  • Wykonuj kilka pomiarów jeden po drugim. Jednorazowy test może być nierzetelny ze względu na np. chwilowy błąd serwera.
  • Niektóre narzędzia umożliwiają wybranie lokalizacji stacji pomiarowej. Zaznacz tę najbliższą miejscu logowania Twoich użytkowników.

Speed test jest prostym sposobem na sprawdzenie szybkości wczytywania strony www. To jeden z podstawowych parametrów, które wpływają na SEO, dlatego jego kontrola powinna to pierwszy krokiem do skutecznej optymalizacji. 

RODO w sklepie internetowym – fakty i mity

Od samego początku RODO budziło w przedsiębiorcach wiele pytań, wątpliwości oraz emocji. I nadal nie przestało – mimo że już od dawna wdrożenie go jest obowiązkowe, to na jego temat nadal krąży wiele mitów. Przeczytaj artykuł i dowiedz się, które twierdzenia o RODO w sklepie internetowym są prawdziwe, a które fałszywe.

Garść faktów o RODO, które mogą Cię zaskoczyć

Fakt nr 1: Nie musisz zdobywać zgody klientów, jeśli przetwarzasz ich dane w celu realizacji umowy.

Jeśli klient dokona zakupu w Twoim e-sklepie, automatycznie zawieracie umowę. Jej realizacja to przygotowanie i wysłanie towaru. Kupujący nie musi wyrażać zgody na przetwarzanie danych w tym celu.

Fakt nr 2: Zgoda na przetwarzanie danych osobowych musi być świadoma i dobrowolna.

Możesz przetwarzać dane osobowe dla innego celu niż realizacja zamówienia – np. by wysyłać newsletter. Jednak na to potrzebujesz już uzyskać oddzielną zgodę. Użytkownik powinien wyrazić ją samodzielnie, np. poprzez zaznaczenie kwadratu. Nie możesz ustawić jej jako automatycznej czy domyślnej.

Fakt nr 3: Musisz poinformować właścicieli przetwarzanych danych ich prawach.

Czyli jakich? M.in.:

  • prawie do informacji, 
  • celu przetwarzania danych osobowych,
  • prawie do poprawienia danych oraz ich usunięcia ((zw. prawo do bycia zapomnianym). 

Pamiętaj, że jeżeli ktoś zażąda usunięcia swoich danych, to nadal możesz je przetwarzać tylko wtedy, gdy wynika to z przepisów prawa. Dobrym przykładem jest tu realizacja obowiązku podatkowego – wciąż musisz przechowywać rozliczenia w postaci np. faktur. 

Mity na temat RODO – zweryfikuj je!

Czasem trudno się odnaleźć w gąszczu informacji na temat RODO – zwłaszcza, że część z nich to mity. Sprawdź które, aby uniknąć kosztownych błędów.

Mit nr 1: Dane osobowe klienta to jedynie imię, nazwisko, adres.

Pamiętaj, że na dane osobowe składają się nie tylko imię, nazwisko i adres. Należą do nich wszystkie informacje, które umożliwiają zidentyfikowanie osoby. Musi się to jednak odbywać bez nadmiernego wysiłku

Co to konkretnie oznacza? Jeśli adres e-mail zawiera imię i nazwisko, traktuje się go jako dane osobowe. Inaczej jest, jeżeli składa się on ze słów, które nie pozwalają na identyfikację właściciela.

Mit nr 2: Katalog potrzebnych dokumentów jest ściśle określony.

Przepisy nie określają, jakie dokumenty musisz sporządzić. Każdy przedsiębiorca decyduje o tym sam. W przypadku sklepu internetowego przygotuj m.in.:

  • regulamin sklepu internetowego,
  • politykę prywatności i politykę bezpieczeństwa, 
  • politykę dotyczącą plików cookies,
  • upoważnienia do przetwarzania danych osobowych i rejestr osób, które mają do nich dostęp,
  • wzory formularzy dla klientów (np. reklamacyjny).

Dokumenty spisz prostym i zrozumiałym dla użytkowników językiem. Informację o tym, co musisz w nich zawrzeć, znajdziesz w art. 13 i 14 RODO.

Mit nr 3: Jeśli korzystasz z zewnętrznego hostingu witryny, zwalnia Cię to z dbania o bezpieczeństwo danych.

Nawet jeśli korzystasz z zewnętrznego hostingu, to Ty ponosisz odpowiedzialność za wszelkie niedopatrzenia. Czego przede wszystkim musisz dopilnować?

  • Upewnij się, że hostingodawca zapewnia certyfikat SSL, szyfrowanie danych i tworzenie ich kopii zapasowych. Sprawdź, jakie stosuje środki ochrony danych osobowych.
  • Używanie bezpiecznych i skomplikowanych haseł do sprzętu i systemu to Twój obowiązek. Zmieniaj je co 30 dni. Zastosuj też fizyczne środki ochrony, np. blokady drzwi do serwerowni.
  • Wszelkie zewnętrzne firmy, którym przekazujesz dane (np. w celach księgowych), powinny zawrzeć z Tobą umowy powierzenia. Takiego dokumentu nie musisz podpisywać z firmami kurierskimi. Działają one w ramach prawa pocztowego, więc obowiązuje je tzw. tajemnica pocztowa.

Ochrona danych osobowych klientów to bardzo ważny aspekt działalności sklepu internetowego. Koniecznie wdroż przepisy RODO, aby jak najlepiej zadbać o informacje o użytkownikach Twojego e-sklepu. Nie tylko zdobędziesz tym ich zaufanie, ale też unikniesz kar finansowych.

Kurier czy paczkomat – jakie formy dostawy w sklepie internetowym klienci wybierają najchętniej?

Popularność e-zakupów ostatnimi czasy zdecydowanie wzrosła. Szczególnie kiedy wprowadzone w związku z pandemią COVID-19 obostrzenia uniemożliwiły zrobienie ich w sklepach stacjonarnych. 

Obecnie aż 73% internautów deklaruje, że kupuje online. Co może zachęcić klientów do skorzystania akurat z Twojego sklepu internetowego? Wygodna forma dostawy! Przesyłka kurierska, paczka w ruchu, odbiór osobisty, a może paczkomaty inpost? Sprawdź, co jest najlepsze z punktu widzenia konsumenta.

Które formy dostawy w sklepie internetowym klienci wybierają najczęściej?

Poniżej zebraliśmy dla Ciebie najważniejsze informacje na temat podejścia konsumentów do dostępnych form wysyłki. Potraktuj je jako wskazówkę, która ułatwi Ci zwiększenie konwersji w Twoim sklepie internetowym. 

  • 61% kupujących w Internecie deklaruje, że najczęściej wybierają Paczkomaty InPost.* 
  • Przesyłka kurierska to wybór 55% badanych. 
  • Dostawę pocztą bezpośrednio do domu wybiera 33% respondentów.

Właściwa forma dostawy w sklepie internetowym może zwiększyć konwersję

Niektóre formy dostawy towaru motywują konsumentów do zakupów bardziej niż inne. Co mówią dane? Co ciekawe najbardziej skłaniająca do zakupów jest dostawa kurierem do domu.*

  • dostawa kurierem – 74%
  • dostawa do maszyny paczkowej – 68%
  • dostawa pocztą – 55%
  • dostawa do punktu partnerskiego (np. do sklepu Żabka czy kiosku Ruchu) 39%

Dostosuj dostawę do wyborów grupy docelowej

Preferencje dotyczące form dostawy różnią się nieznacznie w podziale na płeć i wiek. Weź to pod uwagę, jeśli w swoim sklepie internetowym sprzedajesz produkty skierowane stricte do kobiet, mężczyzn czy ludzi w określonym wieku.

  • Panie bardziej motywuje przesyłka kurierska z dostawą do domu bądź pracy, z kolei panów – dostawa do paczkomatu.
  • Dla najmłodszej grupy wiekowej (15-24) najbardziej atrakcyjna będzie dostawa maszyny paczkowej (69%), z kolei osoby 50+ najczęściej wybierają dostawę kurierem do domu (65%).

Które spośród firm kurierskich wybierane są przez konsumentów najchętniej? Przodują DPD oraz DHL. Tuż za nimi plasuje się InPost.

  • DPD – 30%
  • DHL – 27%
  • InPost – 23%
  • Pocztex – 9%
  • UPS – 3%

Twój sklep internetowy powinien mieć kilka opcji dostawy

Co dodatkowo skłoniłoby użytkowników do zrobienia zakupów w Twoim sklepie internetowym? Oto garść danych, które tylko potwierdzają, że warto umożliwić klientowi szeroki wybór metod dostarczenia zamówienia.

  • Niższe koszty dostawy to (tuż po samej cenie produktów) czynnik najbardziej motywujący do zwiększenia częstotliwości zakupów online (41%).
  • Dla 22% ważny jest szybki czas realizacji zamówienia. Dostawa w 24h jest motywująca dla 44% badanych, a w 12h już dla 86%.
  • Darmowa dostawa zachęca do częstszego robienia zakupów online. Konsumenci oczekują jej wraz ze wzrostem wartości zamówienia. Bezpłatna dostawa do domu z opcją darmowego zwrotu jest przekonująca dla 59% ankietowanych.
  • Dostępność różnych opcji wysyłki motywuje 14% internautów.
  • Dla 89% badanych pożądaną opcją podczas robienia zakupów online jest wniesienie mebli lub sprzętu RTV / AGD przez pracownika firmy kurierskiej.

Rozkład preferencji internautów jasno pokazuje, że warto zaoferować klientom kilka możliwych form wysyłki. Niektórzy są w stanie zapłacić więcej za możliwość szybszej realizacji, innym zależy na tym, aby zakupy dostarczono im bezpośrednio pod drzwi. Jedno jest pewne – więcej dostępnych opcji dostawy to większa szansa na konwersję w Twoim sklepie internetowym.


*Raport „E-commerce w Polsce 2020” Gemius

Mobilna strona internetowa czy aplikacja na telefon – co wybrać?

Chcesz, żeby odbiorcy mieli Twoje usługi zawsze pod ręką? Mogą – i to dosłownie. Wystarczy, że umożliwisz im wygodne przeglądanie treści na smartfonie. Dobrym rozwiązaniem może być mobilna strona internetowa lub aplikacja na telefon. Jednak czym się różnią i którą z nich wybrać? Już odpowiadamy.

Czym jest strona mobilna?

Mobilna strona internetowa to oddzielna, druga wersja witryny. Tworzy się ją pod urządzenia takie jak smartfony czy tablety. W jej adresie przed linkiem zobaczysz literę “m”. Zazwyczaj taka strona jest uproszczona w stosunku do wersji na komputery. Zmiany polegają m.in. na:

  • dostosowaniu jej do wielkości i rozdzielczości wyświetlacza (np. zmiana rozmiaru fontu),
  • innym rozmieszczeniu przycisków – ich dotykowa obsługa ma być wygodniejsza,
  • zmniejszeniu ciężaru grafik, żeby strona nie ładowała się zbyt wolno,
  • usunięciu filmów lub animowanych treści.

Dla kogo strona mobilna będzie dobrym rozwiązaniem?

Mobilna strona www sprawdzi się w Twoim przypadku, jeśli:

  • Użytkownicy nie korzystają z Twojej strony internetowej regularnie. Tym bardziej nie będą mieli motywacji do instalacji aplikacji.
  • Zależy Ci, aby odbiorcy mieli stały dostęp do Twojej oferty. Dzięki stronie mobilnej będą mogli ją otworzyć za pomocą każdego urządzenia i każdej przeglądarki.
  • Chcesz mieć wpływ na swoją widoczność. Optymalizacja, pozycjonowanie i promowanie strony może być prostsze. A ewentualne błędy na stronie mobilnej łatwo wyeliminujesz, nawet samodzielnie.
  • Nie chcesz ponosić zbyt wysokich kosztów. Każdy system (produkty Apple i Android) ma inne wymagania techniczne i swój odrębny sklep. Być może w przypadku aplikacji konieczne będzie stworzenie jej dwóch wersji.

Czym jest aplikacja na telefon?

Aplikacja na telefon to oprogramowanie, które pobiera się ze specjalnej platformy (sklepu) i instaluje na urządzeniu.  

Kiedy warto zainwestować w aplikację?

Aplikacja na telefon może być dla Ciebie lepszym rozwiązaniem, jeśli:

  • Użytkownik musi posiadać konto i zalogować się, aby skorzystać z Twoich usług. Logowanie do aplikacji jest łatwiejsze, dane są zapamiętywane.
  • Odbiorcy odwiedzają Cię regularnie. Kliknięcie w ikonę aplikacji będzie dla nich wygodniejsze niż wejście na stronę.
  • Korzystanie z Twoich usług wymaga użycia funkcji telefonu, np. aparatu czy lokalizacji.
  • Chcesz umożliwić korzystanie z niektórych funkcji offline.
  • Zależy Ci, aby użytkownicy mogli dopasować funkcjonalności do swoich potrzeb. Aplikacja daje większe możliwości ustawienia i zapisania swoich preferencji (np. w przypadku aplikacji dla komunikacji zbiorowej można zapisać stałe trasy).
  • Potrzebujesz opcji, która umożliwi Ci łatwe wysyłanie powiadomień użytkownikom.

Co wybrać: mobilna strona internetowa czy aplikacja na telefon?

Ty najlepiej znasz swój biznes, a więc i odpowiedź na to pytanie. Przy wyborze weź pod uwagę wszystkie powyższe czynniki i przede wszystkim preferencje Twoich odbiorców. Możesz też skorzystać z obu rozwiązań równocześnie. Wtedy aplikacja nie powinna powielać funkcjonalności strony, ale ją uzupełniać.

Niezależnie od swojej decyzji zadbaj, żeby odbiorca miał przejrzysty dostęp do najważniejszych informacji. To jedna z rzeczy, która wpływa na pozytywne doświadczenia użytkownika i jego częste powroty. 

Jak wybrać bramkę do szybkich płatności w sklepie internetowym?

Wiesz, że większość transakcji w sklepach online jest finalizowana za pomocą szybkich płatności? Nic dziwnego! Klienci nie wyobrażają już sobie zakupów bez wykonania błyskawicznego przelewu, płacenia kartą bądź BLIKiem. Dlatego, nim wybierzesz konkretną bramkę do płatności w sklepie internetowym, sprawdź, co warto wziąć pod uwagę, by podjąć najlepszą decyzję.

Dlaczego warto wprowadzić szybkie płatności online? 

Powód jest prosty – dla znacznej części klientów szybkie płatności online to ulubiona forma zapłaty w sklepie internetowym. Co więcej, dzięki nim mogą w kilka sekund wrzucić produkt do koszyka, a potem sfinalizować transakcję. To raptem kilka kliknięć. Obecność szybkich płatności zwiększa również zaufanie  do sprzedawcy i poczucie bezpieczeństwa w trakcie płacenia online.

Na co zwrócić uwagę przy wyborze płatności? 

Nim podejmiesz decyzję o wyborze metody płatności w sklepie internetowym, weź pod uwagę poniższe parametry:

  • Wysokość prowizji – od każdej transakcji operator płatności będzie pobierał prowizje, czyli  konkretną opłatę obniżająca marżę ze sprzedaży w sklepie,  
  • Opłatę aktywacyjną – czyli  koszt wprowadzenia nowych metod płatności i integracji  ze sklepem internetowym- cena może wahać się od 10 do nawet 200 zł, 
  • Płatności kartą – w sklepie internetowym nie może zabraknąć obsługiwanych kart płatniczych, takich jak Visa i MasterCard,
  • Opłatę za zwrot środków przy odstąpieniu od umowy (opłata chargeback) – w Polsce konsumenci mają prawo do zwrotu towaru w ciągu 14 dni od zakupu. Operator płatności często automatycznie robi przelew na konto klienta, ale ta usługa może to się wiązać z dodatkową płatnością,
  • Mobilność oferty – zakupy internetowe często robimy na smartfonach, dlatego sprawdź, czy operator umożliwia korzystanie z aplikacji mobilnych takich jak blik, mPay, czy Gpay,
  • Koszty wypłaty środków z konta – warto sprawdzić, ile operator pobiera za płatności online z konta, a także, jak często można wypłacać środki ze sklepu internetowego i ile to trwa,
  • Integracje ze sklepem – zobacz, czy pośrednik płatności dostarcza niezbędne wtyczki i rozwiązania e-commerce, które ułatwiają konfigurację szybkich płatności.

To, na jakie systemy płatności się zdecydujesz do sklepu internetowego, ma ogromne znaczenie dla  sukcesu Twojego e-commerce. Zadbaj o customer experience nie tylko poprzez doskonałą obsługę, ale i wybór szybkich płatności internetowych. Bezpiecznych, wygodnych i oszczędzających czas klienta.

Dotpay, Przelewy24, PayU… – co wybrać? 

Warto sprawdzić porównania szybkich płatności cenionych przez klientów, w tym: tpay, paypal, blik, płatność kartą, pay by link, przelewy24 i skupić się na najważniejszych kryteriach wyboru dla Twojego sklepu i potrzeb klienta.

W jednym e-commerce może to być głównie prowizja, w innym dostępność większej oferty językowej (zwłaszcza jeśli masz klientów z różnych miejsc świata), a w kolejnym rodzaj obsługiwanych kart i form płatności np. w systemie ratalnym.

Podsumowując: wybierając szybkie płatności dla sklepu internetowego, kieruj się swoimi potrzebami. Nie zapomnij też przeanalizować zachowań swoich klientów – szczególnie tego, co kupują w Twoim sklepie i ile na to wydają. Dzięki temu możesz wyliczyć, ile zapłacisz za prowizję i chociażby na tej podstawie wybrać najlepsze szybkie płatności na swoją kieszeń.

Co to jest API? Korzyści z­­؜ wykorzystania interfejsu programowania aplikacji

Na pewno nieraz zdarzyło Ci się korzystać z API, być może nawet nieświadomie. To właśnie dzięki niemu za pomocą kilku kliknięć załatwiasz wiele spraw, np. porównujesz ceny produktów lub znajdujesz najbliższy nocleg. Jest to rozwiązanie, które docenią też odbiorcy Twojej strony. 

Co to jest API?

API to z języka angielskiego Application Programming Interface, czyli dosłownie interfejs programowania aplikacji. W praktyce są to zasady, które opisują sposób, w jaki witryny, programy i aplikacje komunikują się ze sobą, współdziałają i wymieniają dane.

API pozwala m.in. na sortowanie, filtrowanie i przeszukiwanie informacji. Korzystają z niego np. porównywarki cen, wyszukiwarki usług, media społecznościowe, sklepy online. 

Interfejs programowania aplikacji – zasada działania

Zastosowanie reguł API może być sporym ułatwieniem dla Ciebie i odbiorców Twojej strony, aplikacji czy programu. Gdy użytkownik wykonuje konkretną akcję, API staje się pośrednikiem. Przesyła zapytanie do aplikacji lub np. witryn zewnętrznych, zbiera dane i odsyła informacje zwrotne

Jego działanie możesz porównać do funkcji, jaką pełni most. Po jednej stronie jest osoba, która np. szuka konkretnej informacji w witrynie. Po przeciwnej znajduje się program, który ma znaleźć odpowiedź wśród dostępnych danych. Obie strony mogą komunikować się ze sobą (połączyć się) za pomocą mostu – to właśnie API.

Korzyści ze stosowania API

Korzystanie z API pomoże Ci w zbudowaniu strony, aplikacji czy programu, który będzie odpowiadał na potrzeby użytkowników. Korzyści z jego zastosowania może być wiele:

  • pozwoli na stworzenie aplikacji i serwisów, które łączą w sobie zawsze aktualne dane (real-time data) z różnych źródeł. Tak działają np. wyszukiwarki lotów i porównywarki cen. Ty nie musisz pamiętać o aktualizacji informacji i ponosić związanych z nią kosztów, a użytkownik ma wygodny dostęp do danych w jednym miejscu; 
  • możesz zintegrować swój system z usługami innych firm – nie musisz kodować własnego rozwiązania od zera, a Twoja strona czy aplikacja nie muszą dźwigać wielu danych. Przykładem może być mapa lokalizacji sklepu, która wyświetla się na jego stronie dzięki integracji z Google Maps;
  • pobieranie i wykorzystywanie danych jest zautomatyzowane – systemy komunikują się ze sobą same, bez ingerencji człowieka. W ten sposób działa np. możliwość zalogowania się do sklepu online za pomocą Facebooka – informacje o użytkowniku (imię, adres email itp.) uzupełniają się automatycznie;
  • możesz łatwo zsynchronizować informacje na wielu kanałach (np. strona i aplikacja), co jest wygodne dla użytkowników. Np. gdy logują się za pomocą różnych urządzeń, ich ustawienia i historia wyszukiwań są zapisane;
  • możesz spersonalizować treści dla konkretnych odbiorców, bo dzięki zebranym danym masz informacje o ich preferencjach;
  • wzrost bezpieczeństwa – tylko uprawnione osoby mają dostęp do danych, które uzyskujesz dzięki API (np. o zwyczajach zakupowych klientów).

API w praktyce

Jeśli chcesz wykorzystać API w swojej witrynie, możesz skorzystać ze wsparcia programisty lub spróbować zrobić to samodzielnie. Dostęp do niektórych interfejsów programowania aplikacji jest płatny. Jednak sporą część z nich można uzyskać bezpłatnie (całkowicie lub do pewnego limitu wyświetleń), np. Mapy Google.

Na stronach firm, które udostępniają swoje API (np. Google, Freshmail), znajdziesz wszystkie niezbędne informacje i prostą instrukcję zamieszczenia interfejsu.

Odbiorcy Twojej strony czy aplikacji z pewnością docenią wygodę i przyspieszenie obsługi, jakie zyskają dzięki wykorzystaniu API. Dla Ciebie może być to okazja do rozwinięcia nowych funkcji i zautomatyzowania działań, dzięki czemu zaoszczędzisz czas i pieniądze.

Idealna ścieżka zakupowa klienta w sklepie online w 3 krokach

Zakupy w internecie to wygoda. Są szybkie, tanie i zrobisz je bez wychodzenia z domu. Nic dziwnego, że klienci je uwielbiają. Ale żeby wybrali właśnie Twój sklep internetowy, musisz poprowadzić ich za rękę.

Pamiętaj: ścieżka zakupowa klienta w sklepie online zaczyna się na długo, zanim znajdzie się na Twojej stronie. I wcale się tam nie kończy. Zobacz, jak możesz towarzyszyć mu na każdym etapie procesu zakupowego.

Krok 1: budowanie świadomości i zachęcenie do zakupu

Zacznij od przyciągnięcia uwagi. Pokaż swój sklep i produkty w internecie tam, gdzie jest  Twój klient. Mów jego językiem. Wzbudź zainteresowanie. Uświadom mu potrzebę, o której nawet sam jeszcze nie wie. Wszystko to pomoże w zbudowaniu świadomości marki oraz zdobyciu zaufania. Tylko jak to zrobić? Tu na scenę wchodzi online marketing. Postaw na:

  • reklamy w Google Ads,
  • pozycjonowanie sklepu w wyszukiwarkach (SEO),
  • promocję w social media,
  • wartościowy content na blogu.

Gdy zyskasz już uwagę odbiorców, czas pomóc im w podjęciu decyzji zakupowej. Dodaj wyczerpujące opisy produktów i atrakcyjne zdjęcia w Twoim e-sklepie. Pomocne będą także opinie w Google lub mediach społecznościowych. Przede wszystkim zadbaj jednak o…

Krok 2: idealny proces zakupowy

Nie pozwól, aby cokolwiek powstrzymało klienta od złożenia zamówienia. Maksymalnie uprość ścieżkę zakupową:

  • pozwól zamawiać bez rejestracji,
  • wymagaj jedynie danych niezbędnych do realizacji zamówienia,
  • pomóż wypełnić formularz przez podpowiedzi, autouzupełnienie i komunikowanie błędów w czasie rzeczywistym,
  • pokaż pasek postępu ścieżki zakupowej,
  • daj wybór różnych rodzajów dostawy oraz płatności,
  • o dodaniu produktu do koszyka, poinformuj przez pop-up.

Zadbaj też o mobilną wersję swojej strony internetowej. Coraz więcej osób robi zakupy na telefonie lub tablecie. A przecież nie chcesz stracić potencjalnych klientów, tylko dlatego, że wolno ładująca się strona zniechęciła ich do zakupu. Możesz pójść nawet o krok dalej i pomyśleć o aplikacji mobilnej dla Twojego sklepu internetowego.

Krok 3: działania posprzedażowe – final ścieżki zakupowej

Sprzedałeś produkt, ale Twoja praca nie kończy się wraz z zamknięciem transakcji. Teraz czas przekształcić jednorazowego nabywcę w stałego klienta. Zadbaj o obsługę posprzedażową, wprowadź program lojalnościowy, postaw na remarketing. Pisz do swoich klientów o ofertach i promocjach, które mogą ich interesować. A jeśli dawno nie zaglądali do Twojego sklepu, przypomnij o sobie i zachęć do zakupów drobnym rabatem.

Ścieżka zakupowa klienta – droga ekspresowa dla e-commerce

Nic nie przyczynia się do wzrostu sprzedaży tak, jak optymalizacja ścieżki zakupowej. Jeśli zrobisz to dobrze, poprawisz świadomość marki i zdobędziesz lojalnych klientów. A od tego zależy czy skuszą się na zakup Twojego produktu, czy wybiorą ofertę innych sklepów internetowych.

Równie ważne jest, by użytkownik Twojej strony każdy etap zakupów pokonał gładko. A my możemy Ci w tym pomóc. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, skontaktuj się z nami.