Polityka prywatności sklepu internetowego — co powinna zawierać?

Polityka prywatności sklepu internetowego to ważny dokument, który określa zakres przetwarzania danych osobowych użytkowników. Dowiedz się, czy musisz go zamieścić w swoim sklepie, co powinien zawierać i jak go przygotować, by spełniał wymogi prawne oraz potrzeby klientów.

Czym jest polityka prywatności sklepu internetowego?

Polityka prywatności sklepu internetowego to dokument, który określa:

  • rodzaj danych zbieranych od użytkowników witryny,
  • zasady wykorzystywania tych danych.

O jakie dane chodzi? Przede wszystkim te, które zbierasz dzięki wypełnianiu formularzy zakupowych, np. imię i nazwisko, adres, telefon, e-mail. To jednak nie wszystko. Każdy ślad pozostawiony przez Twoich klientów na stronie ma znaczenie. Zapis do newslettera, opinia w formie pisemnej, skorzystanie z formularza kontaktowego – to również dane, które powinieneś uwzględniać w swojej polityce prywatności.

Polityka prywatności sklepu internetowego – czemu to takie ważne?

Popularność zakupów w sieci wciąż rośnie, a konsumenci robią je coraz bardziej świadomie. Zwracają uwagę na takie aspekty, jak bezpieczeństwo transakcji, przetwarzanie danych osobowych czy właśnie polityka prywatności sklepu internetowego. Choć wielu Twoich klientów wciąż pomija i nieświadomie akceptuje zasady polityki prywatności, są też tacy, którzy wnikliwie je analizują. To jeden z powodów, dla których powinieneś dokładnie przemyśleć, co umieścisz w tym dokumencie.

Zawartość polityki prywatności ma także znaczenie pod kątem prawnym – przepisy RODO narzucają na właścicieli sklepów internetowych obowiązek informacyjny. Choć nie precyzują, że musisz wypełnić go poprzez zamieszczenie na stronie polityki prywatności, zwyczajowo tak się właśnie robi. Sposób ten jest praktyczny i wygodny dla obu stron.

Aby uniknąć odpowiedzialności prawnej, weź pod uwagę przepisy RODO i stwórz właściwą politykę prywatności sklepu internetowego: spełniającą wymogi formalne oraz służącą Twoim klientom.

Co powinna zawierać polityka prywatności sklepu internetowego?

Stworzenie poprawnego dokumentu z zasadami zbierania i przetwarzania danych użytkowników możesz zlecić zewnętrznej firmie, która się w tym specjalizuje. Powszechną praktyką jest również zakup gotowego wzoru dokumentu. Przygotowanie go we własnym zakresie także nie powinno stanowić dużego problemu. W każdym przypadku warto wiedzieć, co powinna zawierać polityka prywatności sklepu internetowego.

Dokument ten musi przede wszystkim zostać napisany prostym, zrozumiałym dla przeciętnego internauty językiem. Ma w jasny sposób przekazywać informacje na temat:

  • administratora danych,
  • sposobu zbierania i przetwarzania danych,
  • celu pozyskiwania danych,
  • odbiorców danych lub kategorii odbiorców (w sytuacji, kiedy dane są przekazywane do innych podmiotów, np. firma księgowa obsługująca sklep),
  • okresu, przez który dane będą przechowywane,
  • prawa do wglądu i zmiany danych przez użytkowników,
  • możliwości cofnięcia zgody na przetwarzanie danych,
  • kontaktu do właściciela witryny,
  • podstawy prawnej dotyczącej przetwarzania danych.

Wielu właścicieli sklepów internetowych łączy politykę prywatności z polityką działania plików cookies w witrynie. Nie jest to obowiązkowe, jednak bywa wygodne zarówno dla użytkownika, jak i sklepu. Jeśli Ty także zdecydujesz się na takie rozwiązanie, musisz dodatkowo uwzględnić:

  • cel zbierania i przechowywania plików cookies
  • możliwość i sposób na zaprzestanie udostępnienia plików cookies.

Polityka prywatności – „must have” sklepu internetowego

Choć polityka prywatności nie jest obowiązkowym dokumentem dla właścicieli sklepów internetowych, jednak większość z nich ją ma. Do tego przyzwyczaili się użytkownicy i to także najwygodniejsze narzędzie dla właścicieli e-commerców.

Przygotuj dobry dokument z polityką prywatności, a zyskasz spokój związany z poprawną realizacją obowiązków prawnych.

Nie wróż z fusów, czyli analityka internetowa w e-commerce — które wskaźniki warto mierzyć?

Prowadzenie e-commerce’u bez analityki internetowej jest jak krążenie po labiryncie z zamkniętymi oczami. Być może uda Ci się znaleźć wyjście, ale musisz mieć naprawdę duże szczęście. Bardziej prawdopodobne jest, że będziesz kręcił się w kółko bez pozytywnego rezultatu. Jeśli chcesz uniknąć tego w swoim biznesie, sprawdź, które wskaźniki w zakresie analityki internetowej warto mierzyć.

Analityka internetowa – po co Ci to?

Rozpoczynasz działalność w branży e-commerce. Masz świetny produkt, nowoczesną stronę internetową, a nawet bazę klientów. Zaczynasz sprzedaż, idzie nieźle. Jednak pewne produkty sprzedają się lepiej niż inne. Niektóre grupy klientów kupują częściej, inne rzadziej. Jednego dnia zasypuje Cię lawina zgłoszeń, innego notujesz znaczący spadek. W głowie pojawiają Ci się pytania, z jednym głównym na czele: dlaczego?

Odpowiedzi znajdziesz w analityce internetowej. Kiedy wdrożysz narzędzia pozwalające na prowadzenie pomiarów oraz wybierzesz, które wskaźniki chcesz mierzyć w swoim e-commerce, wiele kwestii znajdzie swoje rozwiązanie. Ty zaś, na ich podstawie, będziesz mógł wdrożyć takie działania, które pomogą w rozwoju Twojego sklepu.

Jakie wskaźniki mierzyć w e-commerce?

W ramach analityki internetowej możesz sprawdzać naprawdę mnóstwo wskaźników. Pamiętaj jednak, że w tym przypadku lepiej postawić na jakość niż na ilość. 

Jeśli to dopiero początek Twojej drogi z analityką, wybierz kilka kluczowych parametrów, skup się na nich, analizuj je szczegółowo i wyciągaj wnioski. Następnie wdrażaj rozwiązania, które usprawnią działanie Twojego e-commerce’u i przyniosą realne zyski. To lepsze niż sprawdzanie wielu wskaźników, z których finalnie nic nie wynika.

Odsłony, sesje, użytkownicy

Wskaźniki związane z odwiedzinami w Twoim sklepie mają kluczowe znaczenie – bez wizyt nie ma zakupów. Gdzie znajdziesz takie dane? W podstawowym narzędziu do analityki internetowej, czyli Google Analytics. Co możesz mierzyć w tym zakresie?

  • Odsłony, czyli wyświetlanie strony. Jeśli użytkownik ponownie załaduje witrynę lub przejdzie na inną podstronę i wróci, zostanie to zarejestrowane jako kolejna odsłona.
  • Sesje, które pokazują liczbę unikalnych sesji zainicjowanych przez użytkowników. Jeśli użytkownik będzie nieaktywny w sklepie przez co najmniej 30 minut, jego dalsza aktywność zostanie przypisana do nowej sesji.
  • Użytkowników, czyli potencjalnych klientów odwiedzających Twój e-commerce.

Zależności pomiędzy tymi parametrami pozwolą Ci zbadać, czy użytkownicy wracają do Twojego sklepu, ile razy, czy jak często. Sprawdź też, kiedy Twoi potencjalni klienci są najbardziej aktywni, a kiedy jest ich w witrynie najmniej. To także da Ci pewne wskazówki co do prowadzonych działań.

Współczynnik konwersji (CR)

Współczynnik konwersji e-commerce powie Ci, jaki procent klientów, odwiedzających Twój sklep, finalizuje zakupy. To bardzo ważny wskaźnik, ponieważ dzięki niemu możesz wysnuć wnioski na temat użyteczności i funkcjonalności Twojej witryny. Im jest ona bardziej przyjazna dla użytkownika, wygodna i intuicyjna, tym chętniej będzie on dokonywał transakcji.

Jeśli CR jest niski, być może warto zadbać o optymalizację witryny pod kątem UX, co pomoże potencjalnym klientom odnaleźć się w nawigacji sklepu.

Jak obliczyć współczynnik konwersji? Wzór jest prosty:

CR = (liczba konwersji, czyli transakcji/ liczba wizyt) x 100%

np. CTR = (50/1000) x 100% = 5%

Aktywność użytkownika w sklepie

Użytkownicy dokonują zakupów w Twoim sklepie? Świetnie! Jednak transakcje to nie wszystko. Powinieneś mieć także wiedzę na temat pozostałej aktywności internautów. W tym celu możesz sprawdzać m.in.:

  • Czas trwania sesji, czyli czas spędzony przez użytkownika na stronie. Im wyższy, tym lepiej. Jeśli jest niski, prawdopodobnie Twoje produkty nie są atrakcyjne, ich opisy nie porywają, nie trafiają do właściwego odbiorcy lub sklep nie spełnia wymogów funkcjonalności dla użytkowników.
  • Liczba stron na sesję, która informuje, jak głęboko użytkownik zaszedł eksplorując Twój e-commerce. Im jest wyższy, tym bardziej Twoje treści są angażujące, a produkty – interesujące.
  • Współczynnik odrzuceń pokazuje, jaki odsetek użytkowników zaniechał dalszego przeglądania Twojego sklepu już po pierwszej podstronie.Jeśli jest wysoki, musisz zadbać o poprawę architektury informacji tak, by zachęcała do odwiedzania kolejnych podstron.

Dobrze, jeśli te dane możesz analizować w zależności od różnych segmentów odbiorców, np. porównać osoby, które dokonały transakcji, z tymi, które jeszcze tego nie zrobiły. Parametry te znajdziesz w swoim Google Analytics.

Źródła odwiedzin

Czy wiesz, jak klienci trafiają na Twoją stronę internetową? Takie informacje są kluczowe dla decyzji o inwestycji w poszczególne kanały sprzedaży, nawiązywaniu współpracy z partnerami czy influencerami. Z pomocą przychodzi tu ponownie Google Analytics. Co możesz sprawdzać?

  • Po pierwsze – kanały, którymi użytkownicy trafili do Twojego e-commerce’u: wpisali adres www bezpośrednio w przeglądarce, wyszukali Cię w Google, a może kliknęli w reklamę w Google Ads? Jeśli wiesz, które kanały generują największy ruch, a także największą sprzedaż, masz gotową odpowiedź, w które z nich inwestować.
  • W raporcie na temat „witryn odsyłających” znajdziesz natomiast dane dotyczące konkretnych stron www, na których zamieszczony jest odnośnik do Twojego sklepu. Mogą być to na przykład partnerzy, influencerzy czy serwisy, w których zamieściłeś swoją reklamę. Jeśli dodatkowo dobrze otagujesz linki dla poszczególnych źródeł, masz gotową informację, które z nich generują największy ruch i sprzedaż.

Dane na temat użytkowników

Wiesz już, skąd przychodzą potencjalni klienci i jak zachowują się na Twojej stronie. Warto zadać sobie także pytanie, kim są, gdzie mieszkają, czym się interesują czy z jakich urządzeń korzystają. Te dane znajdziesz w Google Analytics – w raporcie “odbiorcy”.

Jeśli zastanawiasz się, w czym pomoże Ci zbieranie tych informacji, odpowiedź jest jedna – we wszystkim. Od procesu brandingu, przez przygotowanie identyfikacji wizualnej Twojego sklepu, budowanie strategii komunikacyjnej, po planowanie kampanii reklamowych. Inaczej będziesz mówił do seniorów, inaczej do młodzieży. Zróżnicujesz reklamy w zależności od tego, czy Twoi potencjalni klienci dokonują zakupów na komputerach, czy na smartfonach.

To tylko kropla w morzu możliwości wykorzystania szczegółowych danych na temat użytkowników Twojej witryny. Na pewno znajdziesz wiele innych pomysłów na wsparcie swoich działań danymi z tego raportu.

Analityka internetowa – czy to wystarczy?

Pamiętaj, że nawet jeśli wdrożysz najnowocześniejsze rozwiązania analityki internetowej, które pozwolą zbadać wiele ważnych wskaźników, sama wiedza na ten temat nic Ci nie da. Aby pomiary takie miały sens, musisz regularnie wyciągać z nich wnioski, na tej podstawie planować działania, a następnie wdrażać je w swoim biznesie.

Bądź przy tym uważny, ponieważ analityka internetowa to złożona dziedzina. Niekiedy wskaźniki pokazują jedno, a rzeczywistość mówi drugie. Tylko dobra znajomość branży, swoich klientów i wiedza na temat interpretacji wskaźników w e-commerce pozwoli na wysnucie właściwych wniosków, a następnie przełożenie ich na działania, które pracują na wzrost biznesu. Bez tego rozwój Twojego sklepu internetowego jest wróżeniem z fusów.

Logo ma znaczenie, czyli dlaczego warto zlecić projekt logo firmy profesjonaliście?

Kiedy prowadzisz firmę – lub myślisz o jej założeniu – często pojawia się pokusa, żeby wiele rzeczy zrobić we własnym zakresie. Często okazuje się to kiepskim pomysłem. Tak też jest w przypadku znaku graficznego. Dlaczego warto zlecić projekt logo firmy profesjonaliście?

Czym jest i dlaczego projekt logo firmy jest tak ważny?

Logo to graficzny znak firmowy, symbol przypisany danej marce, firmie czy instytucji. Jako element identyfikacji wizualnej marki – jest jednocześnie jej wizytówką, która pełni wiele funkcji i zadań.

  • Logo buduje markę i jej rozpoznawalność

Dobry produkt to nie wszystko. Liczy się historia i wizja bliska konsumentom, która powstaje w procesie tworzenia wizerunku marki. Logo firmy jest jego nieodłączną częścią. Powinno więc być charakterystyczne i łatwo zapadać w pamięć.

  • Logo odróżnia firmę od konkurencji

Identyfikacja wizualna firmy ma ogromne znaczenie dla wyróżnienia się wśród konkurencji. Trudno znaleźć branżę na tyle mało konkurencyjną, by nie miało to znaczenia. Jeśli Twoje logo ginie wśród dziesiątek podobnych znaków graficznych, najwyższa pora je zmienić.

  • Logo wyraża wiele – bez słów

Odpowiedni projekt logo firmy potrafi przekazać konsumentowi wiele ważnych informacji, m.in. o wartościach, misji, a także emocjach, z jakimi będzie wiązać się zakup produktu. Dobre logo pozycjonuje markę w świadomości odbiorcy dokładnie tak, jak tego chcesz. 

Komu zlecić projekt logo firmy?

Mając świadomość, czym jest logo i jak duże ma znaczenie dla Twojej firmy, wiesz już na pewno, dlaczego warto zlecić przygotowanie projektu profesjonaliście. Osoba z doświadczeniem wykona znak w taki sposób, że spełni on swoje istotne funkcje i będzie wizytówką Twojej firmy przez lata.

Jeśli zaś porwiesz się na zaprojektowanie logo we własnym zakresie (lub zapłacisz za jego wykonanie osobie bez doświadczenia), musisz liczyć się z tym, że Twój znak firmowy może odstraszać zamiast przyciągać. Bywa, że projekt logo firmy wykonany przez laika staje się własną karykaturą – a tego powinieneś unikać za wszelką cenę.

Jakie masz możliwości w zakresie wyboru projektanta logo Twojej firmy? Możesz wybrać grafika freelancera lub agencję brandingową. Czy któraś opcja jest lepsza? To zależy – każda ma swoje plusy i minusy.

Grafik, który jest wolnym strzelcem, będzie najczęściej tańszy niż agencja i bardziej elastyczny. Agencji zapłacisz za to więcej, jednak nad Twoim projektem będzie pracowała nie jedna, a kilka doświadczonych osób. 

Niezależnie od tego, na którą opcję się zdecydujesz, przed wyborem wykonawcy projektu logo firmy, zweryfikuj następujące kwestie:

  • doświadczenie – zapoznaj się z portfolio, sprawdź, czy projekty pasują do Twojej wizji firmy i czy zwyczajnie do Ciebie przemawiają,
  • wyczucie trendów – grafik powinien być na czasie z aktualnymi zasadami przygotowywania projektów graficznych, a jednocześnie umieć nadać logo uniwersalny i ponadczasowy charakter,
  • znajomość branży – sprawdź, czy w portfolio znajdują się prace dla firm podobnych do Twojej,
  • co zawiera cena projektu logo firmy – zwykle powinien to być projekt wraz z zasadami jego stosowania, czyli tzw. księgą znaku.

Nie oszczędzaj na projekcie logo firmy

Logo to z pozoru tylko drobny znak graficzny, ale w praktyce trudno przecenić jego znaczenie dla wizerunku firmy. Dlatego nie ryzykuj i zleć wykonanie projektu profesjonaliście. W końcu na szali leży wizerunek i rozpoznawalność Twojego biznesu. Z pewnością zyskasz dużo więcej niż kwota, którą możesz zaoszczędzić, projektując logo samemu.

Single-page application (SPA) — przyszłość czy chwilowy trend. Czym jest i jakie ma zalety?

Single-page application (SPA) to stosunkowo nowe rozwiązanie, które wybiera obecnie coraz więcej firm. Czy wiesz, jakie ma wady i zalety oraz – czy warto się na nie zdecydować?

Single-page application (SPA) a Multi-page application (MPA)

Czym jest single-page application (SPA)? Najprościej wyjaśnić to w opozycji do tradycyjnej multi-page application (MPA).

Multi-page application (MPA)

MPA to aplikacja czy też strona internetowa, która oparta jest na wielu plikach html – każda podstrona serwisu ma swój plik. Przełączenie się z jednej podstrony na drugą generuje nowe żądanie do serwera i pobranie z niego właściwego pliku. Multi-page przy każdym kliknięciu użytkownika w inną podstronę, baner czy link pobiera całą stronę od nowa.

Co to oznacza w praktyce? Przeklikiwanie się przez poszczególne podstrony może trwać relatywnie długo. Choć bywa, że chodzi o bardzo krótkie mignięcie po kliknięciu w odnośnik, dla użytkownika może być to odczuwalne.

Single-page application (SPA)

Inaczej jest w przypadku single-page application (SPA). Strona internetowa lub aplikacja oparte są w tym przypadku o jeden plik html, a podczas jej użytkowania ma miejsce asynchroniczne ładowanie poszczególnych elementów. Wszystkie zasoby pobierane są podczas pierwszej wizyty na stronie. W dalszej kolejności, podczas nawigacji użytkownika na stronie, ładowane są tylko te elementy, w które internauta klika. Pozostała część strony pozostaje taka sama. Znacząco przyspiesza to prędkość witryny.

Z poziomu działania użytkownika wygląda to identycznie – klika w odnośniki, linki, przeklikuje się przez podstrony. Poszczególne elementy serwisu ładują się jednak znacznie szybciej, a właściwie – są załadowane od samego początku.

Zalety single-page application (SPA)

Single-page to rozwiązanie znane już od około 20 lat, ale popularność zyskało w ostatnim czasie – i najprawdopodobniej będzie ona rosła. Dlaczego? Ponieważ SPA ma jedną podstawową zaletę – pozwala uzyskać przewagę konkurencyjną w kontekście funkcjonalności strony. A o to ostatnio coraz trudniej.

Single-page application oznacza użyteczność strony i wygodę użytkownika. Rozwiązanie to odciąża serwery, dzięki czemu zwiększa wydajność witryny. W efekcie  strona działa szybko i sprawnie, przejścia są płynne, a użytkownik – po prostu zadowolony.

User expierience jest kluczowe dla popularności stron internetowych. I choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że różnica w prędkości ładowania pomiędzy SPA i MPA nie jest zawrotna, to – w komforcie użytkowania witryny – liczą się właśnie takie niuanse. Nie mówimy tu przecież o porównaniu do źle zoptymalizowanej strony, która ładuje się i ładuje. Stamtąd użytkownik ucieknie szybciej niż przyszedł.

Jeśli jednak mamy do czynienia z dwiema dobrze zoptymalizowanymi witrynami www, z których jedna funkcjonuje jako SPA, a druga MBA – ta pierwsza zawsze będzie działała sprawniej. Choć na poziomie świadomym użytkownik może nie dostrzec różnicy pomiędzy stroną SPA a MPA, z pewnością doceni on UX witryny wykorzystującej single-page application.  

Czy single-page application jest dla Ciebie?

Jeśli masz w planach stworzenie strony internetowej dla swojej firmy lub chcesz przebudować już istniejącą, z pewnością warto rozważyć rozwiązanie typu single-page. Nie zapłacisz za nie więcej niż za multi-page, a możesz zyskać przewagę dzięki poprawie UX swojej witryny.

Jeśli wciąż się wahasz, zauważ, że z SPA korzystają duże marki, takie jak Facebook, Google czy Twitter. Skoro one wykorzystują zalety single-page application do rozwoju biznesu – Ty też możesz.

Rosnąca popularność tej technologii sprawia, że Google coraz lepiej radzi sobie z indeksacją SPA, a także wspiera narzędzia analityczne dla tego rodzaju witryn. Jednym słowem – single page application to przyszłość. Zainwestuj w nią, a pozwoli Ci nie zostać daleko w tyle za konkurencją.

Czym jest optymalizacja on-page SEO?

SEO to wszelkie działania, które realizują specjaliści od pozycjonowania stron internetowych. Mogą być one prowadzone w obrębie witryny – on-page SEO lub poza nią – off-page SEO. Co dokładnie obejmuje on-page SEO?

Co to jest SEO?

SEO (ang. Search Engine Optimization) to działania, które mają zapewnić stronie internetowej jak najwyższą pozycję w wyszukiwarkach. Realizują je z jednej strony programiści (prace techniczne), a z drugiej marketerzy (praca nad treścią strony).

Jedni i drudzy mogą pracować na pozycje w ramach witryny lub poza nią. Pierwszy rodzaj optymalizacji to on-page SEO (działania SEO na stronie www), drugi – off-page SEO (działania poza stroną www).

Techniki on-page SEO

Do najważniejszych technik on-page SEO należą:

  • opracowywanie architektury strony internetowej,
  • optymalizacja kodu strony,
  • odpowiednie zabezpieczenie witryny,
  • przygotowanie i optymalizowanie treści na stronę www,
  • zapewnienie optymalnej prędkości działania strony,
  • właściwe linkowanie w obrębie witryny, czyli tzw. link building.

Architektura strony internetowej

Opracowanie architektury strony jest jedną z ważniejszych technik on-page SEO. Specjaliści z tej dziedziny przygotowują plan budowy witryny. Uwzględniają takie elementy, jak:

Nadrzędne cele, które powinny przyświecać Ci przy budowaniu architektury Twojej strony internetowej to funkcjonalność i użyteczność. Specjaliści wiedzą, gdzie powinni umieścić poszczególne elementy, by witryna była wygodna dla odbiorcy i jednocześnie wartościowa dla algorytmów wyszukiwarek.

Optymalizacja kodu strony

Choć działanie to należy do technik on-page SEO, optymalizacja kodu strony realizowana jest stricte przez programistów. Powinni oni zadbać, aby kod był łatwo dostępny dla algorytmów wyszukiwarek.

Czysty kod, który prowadzi robota po stronie „za rękę”, jest punktowany wysoko. Powinien zawierać właściwie dobrane meta tagi (meta title i meta description) oraz teksty alternatywne treści graficznych (tzw. alty).

Odpowiednie zabezpieczenie witryny

To zadanie z zakresu on-page SEO również należy do programistów. Choć bezpieczeństwo strony internetowej powinno być Twoim priorytetem głównie ze względu na użytkowników, to ma ono także znaczenie dla pozycjonowania. Algorytmy wyszukiwarek promują właściwie zabezpieczone witryny.

Możesz dbać o ten aspekt na różne sposoby. Jednym z najpopularniejszych i najbardziej skutecznych jest wdrożenie certyfikatu SSL. Szyfruje on dane, dzięki czemu wszystkie informacje przesyłane przez użytkowników Twojej witryny, a także do nich, są bezpieczne. Dotyczy to na przykład wypełnianych formularzy, zamówień w sklepie internetowym, zapisów na newslettery, haseł i innych informacji.

Przygotowanie i optymalizowanie treści na stronę www

Bardzo ważnym czynnikiem on-page SEO są treści zamieszczane na stronie internetowej. Przygotowaniem planu contentu (zawartości strony) i samych tekstów zajmują się content writerzy i copywriterzy. Podobnie jak w przypadku innych elementów, tu także nadrzędną zasadą powinna być użyteczność treści dla użytkownika. Co to oznacza? Content ma być ciekawy, unikalny, aktualny – wtedy algorytmy wyszukiwarek szybko go dostrzegą i docenią.

Co jeszcze, poza przygotowaniem jakościowych i wartościowych dla odbiorcy treści, możesz zrobić? Wyselekcjonuj, a następnie zawrzyj w tekstach słowa kluczowe dla Twojej witryny. Chodzi o frazy, na które chcesz być widoczny w wyszukiwarkach. Używaj ich w odpowiednich miejscach, takich jak np. nagłówki. Unikaj jednak przeładowania treści słowami kluczowymi, bo może to przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.

Pamiętaj także, że content nie oznacza jedynie tekstu. Zamieszczaj na stronie także zoptymalizowane grafiki, zdjęcia, infografiki czy wideo. Takie urozmaicenie lubią użytkownicy i doceniają algorytmy.

Zapewnienie optymalnej prędkości działania strony

Optymalizacja strony internetowej pod kątem prędkości ładowania to kolejne „dwutorowe” działanie: z jednej strony na rzecz użytkownika, z drugiej dla wyszukiwarek. Witryny, które wczytują się szybciej, są wyżej pozycjonowane.

Jak sprawić, by Twoja strona internetowa działała możliwie szybko?

  • Dopilnuj, by programiści zoptymalizowali pod tym kątem kod strony, m.in. wdrożyli wykorzystanie pamięci podręcznej przeglądarki (cache).
  • Zadbaj o grafiki i wideo zamieszczane w witrynie – zoptymalizuj ich wielkość przed wgraniem na stronę.
  • Zastanów się również nad różnego rodzaju wtyczkami i efektami „wow”, które być może wyglądają imponująco, jednak znacząco spowalniają stronę.
  • Dobrą praktyką jest także tzw. „lazy loading”, czyli ładowanie grafik na stronie dopiero, kiedy są potrzebne, np. w momencie scrollowania strony i natrafienia na fragment z grafiką.

Właściwe linkowanie w obrębie witryny, czyli tzw. link building

Ważnym czynnikiem on-page SEO, który wpływa na pozycję strony w wyszukiwarkach, jest linkowanie wewnętrzne. Chodzi o sieć powiązań pomiędzy poszczególnymi podstronami danej witryny. Kiedy są one połączone tematycznie i nawiązują jedna do drugiej, warto pokazać to algorytmowi zamieszczając odpowiednie linki. Dzięki takiemu działaniu roboty uznają witrynę za kompleksowo omawiającą dany temat i tym samym wartościową dla użytkownika. 

Aby wzmocnić link building, twórcy stron www umieszczają często na jednej z podstron blog, który pozwala generować wartościowe linki wewnętrzne.

On-page SEO – duże możliwości i duże korzyści

On-page SEO to działania w obrębie Twojej strony, na które masz praktycznie całkowity wpływ. Aby działały, nierzadko będziesz musiał skorzystać z pomocy ekspertów od pozycjonowania. Warto to zrobić, bo odpowiednio prowadzone on-page SEO może przynieść Ci duże korzyści w postaci pierwszych miejsc w wyszukiwarkach.

Protokół http — do czego służy oraz czym różni się od https?

Protokół http (ang. Hypertext Transfer Protocol) to reguły, które określają sposób wczytywania i wyświetlenia zawartości strony www. Innymi słowy, dzięki protokołowi http możesz zobaczyć na swoim ekranie treść witryn internetowych. Przeczytaj, jak działa, czy jest bezpieczny oraz czym różni się od protokołu https.

Jak działa protokół http?

Protokół http zawiera precyzyjne zasady komunikacji pomiędzy programami, czyli klientami i serwerami. Pierwsze z nich wysyłają żądania, drugie – odpowiedzi. Format tych komunikatów narzucony jest właśnie przez protokół http.

Jeden z najpopularniejszych klientów to przeglądarka internetowa. Mimo że odbiorca – niemal natychmiast po wpisaniu adresu www – widzi na ekranie zawartość strony, tak naprawdę pomiędzy dzieje się bardzo wiele procesów. By wyświetlić niektóre witryny, przeglądarka musi wysłać nawet do 300 żądań. Każde żądanie dotyczy innego zasobu o unikalnym identyfikatorze, np. zdjęcia, tekstu czy wideo.

Choć dla użytkownika Internetu http to tylko kilka liter, które same „wskakują” przed www, tak naprawdę dzięki nim internauci mogą korzystać z zasobów sieci.

Czym jest protokół https?

Protokół https jest wersją protokołu http, która korzysta z zabezpieczeń w postaci protokołu SSL lub TLS. Jego działanie polega na szyfrowaniu danych przesyłanych drogą elektroniczną, co zabezpiecza je przed niepowołanym przechwyceniem. Odszyfrowanie następuje dopiero na poziomie serwera. Bezpieczeństwo nawiązywanych połączeń zapewniają silne klucze kryptograficzne.

Dla internautów ma to praktyczne znaczenie – informacje takie jak dane osobowe pozostawione w formularzach czy płatności są odpowiednio chronione. Jak rozpoznać bezpieczną witrynę? Przy jej adresie www pojawia się oznaczenie https, a obok ikona małej kłódki.

Protokół http a protokół https

Jakie są różnice pomiędzy protokołem http a protokołem https? Pierwszy korzysta z portu 80, zaś drugi – z portu 443. Ma to znaczenie dla twórcy strony czy aplikacji, jednak czy jest istotne dla użytkownika Internetu?

Dla niego liczy się przecież coś zupełnie innego – bezpieczeństwo. Jest to podstawowa różnica pomiędzy protokołem http a https. Łatwo ją zapamiętać, gdyż dodatkowa litera „s” pochodzi właśnie od angielskiego słowa „bezpieczny”, czyli secure.

Czy protokół http wystarczy?

Protokół http nie zapewni Ci bezpieczeństwa (zresztą nie taka jest jego rola), które oferuje protokół https, dlatego dziś ten drugi staje się standardem. Protokół https ma pierwszeństwo nad http, co oznacza, że najpierw następuje wymiana kluczy bezpieczeństwa, a następnie przesyłane są żądania http.

Aby Twoja witryna mogła korzystać z protokołu https, musisz wykupić certyfikat SSL lub TLS. Na rynku funkcjonuje wiele firm zajmujących się ich wdrażaniem. Wybierz taką, która oferuje certyfikaty zaufane, czyli wystawione przez firmę globalnie uznaną za bezpieczną. Jeśli skorzystasz z innego certyfikatu, większość przeglądarek uzna go za niebezpieczny i całe starania na nic.

Dlaczego warto wdrożyć protokół https?

Inwestycja w ochronę strony www się opłaca – jej bezpieczeństwo powinno być Twoim priorytetem. Dlaczego?

  • Właściwe zabezpieczenie uwiarygadnia witrynę w oczach klientów. Jeśli prowadzisz np. sklep internetowy, bardziej świadomi klienci nie dokonają u Ciebie zakupów, ponieważ nie będą ryzykować przechwyceniem swoich wrażliwych danych przez osoby niepowołane.
  • Brak protokołu https naraża na nieprzyjemne konsekwencje. Jeśli nie zadbasz o dane swoich klientów, możesz nie tylko stracić ich zaufanie, lecz także sprowadzić na siebie problemy prawne oraz wysokie koszty (w postaci kary czy odszkodowania).
  • Protokół https to również „punkty” od Googla za bezpieczeństwo witryny. Wyszukiwarka ta premiuje strony internetowe chroniące swoich użytkowników. Wdrożenie protokołu https ma więc także znaczenie dla pozycjonowania Twojej strony – dzięki niemu będzie ona pokazywać się wyżej w wynikach wyszukiwania.

Czym jest mapa strony internetowej i jak ją stworzyć?

Mapa strony internetowej (sitemap) to jeden z wielu czynników, które bierze pod uwagę algorytm wyszukiwarki Google podczas ustalania pozycji Twojej strony w wynikach wyszukiwania. Jej przygotowanie jest ważnym aspektem optymalizacji SEO witryny. Dowiedz się, jak stworzyć mapę strony i po co to w ogóle robić.

Co to jest mapa strony internetowej?

Mapa strony internetowej to lista wszystkich podstron, jakie znajdują się na Twojej stronie www. Zawiera ona niekiedy także dodatkowe informacje, np. na temat ostatniej aktualizacji poszczególnych zakładek czy ich poziomu ważności.

Komu ma służyć mapa strony? Przede wszystkim robotom Google’a, które dzięki niej dużo łatwiej poruszają się po Twojej witrynie i indeksują jej zawartość. Algorytmy doceniają tę pomoc, przyznając Ci w zamian wyższe pozycje w wynikach wyszukiwania. Taka mapa strony powstaje w tekstowym formacie XML (XML sitemap).

Możesz także stworzyć mapę dla użytkownika i tym samym ułatwić mu nawigację oraz wyszukanie potrzebnych informacji. Ten rodzaj sitemapy ma format HTML i zwykle zamieszczany jest w stopce witryny. Choć powstaje z myślą o internautach, pośrednio wpływa również na pozycje strony w wyszukiwarkach. W jaki sposób? Dzięki takiej mapie użytkownicy sprawnie poruszają się po stronie, jej struktura jest dla nich jasna i bez trudu znajdują konkretne informacje. Możesz być pewien, że Google szybko to wyłapie i przyzna Ci punkty za funkcjonalność i użyteczność.

Jak stworzyć mapę strony internetowej?

Aby przygotować sitemapę swojej witryny, wystarczy sporządzić listę wszystkich linków prowadzących do poszczególnych podstron, a następnie zapisać ją w odpowiednim formacie: xml lub html. W przypadku dwóch wersji strony, w spisie umieść tylko kanoniczne wersje linków. Nie uwzględniaj za to treści zduplikowanych, stron z przekierowaniem 301 lub błędem 404, a także zablokowanych przed indeksowaniem.

Brzmi to dość prosto, jednak wykonanie bywa dużo trudniejsze. Przy bardziej złożonych witrynach opracowanie mapy strony zajmuje sporo czasu i łatwo o pomyłkę lub pominięcie jakiejś podstrony. Dlatego lepszym rozwiązaniem będzie skorzystanie z narzędzi do tworzenia sitemap.

Wybierz narzędzie do tworzenia mapy strony

Większość CMS-ów ma rozszerzenia, które wystarczy zainstalować, by przygotować sitemapę (np. dla WordPressa jest to Yoast, dla Drupal – XML sitemap). Istnieją także zewnętrzne narzędzia przeznaczone specjalnie do tworzenia map, np. Screaming Frog czy Sitemap Writer Pro.

Udostępnij mapę strony wyszukiwarkom

Przygotowanie sitemapy to dopiero pierwszy krok. Teraz musisz umieścić ją w odpowiednim, dostępnym dla wyszukiwarek miejscu. W tym celu skorzystaj z Google Search Console, gdzie znajdziesz sekcję Sitemap. Tam wklej link prowadzący do sporządzonej mapy. 

Dbaj o aktualizowanie mapy strony

Możesz już prawie odetchnąć z ulgą, jednak pamiętaj, że raz przygotowana mapa strony internetowej nie załatwia tematu. Warto ją regularnie aktualizować, by Google cały czas miał właściwy obraz Twojej witryny. W przeciwnym razie mapa może stać się bezużyteczna lub, co gorsza, wprowadzać wyszukiwarkę w błąd.

Czy warto tworzyć mapę strony internetowej?

Choć jako główny cel tworzenia sitemap podaje się zazwyczaj pozycjonowanie, to musisz pamiętać, że nawet najlepiej przygotowana mapa nie zapewni Ci topowych pozycji w wynikach wyszukiwania.

Po co więc ją przygotowywać i na bieżąco aktualizować? Ponieważ SEO to skomplikowana układanka, a na wysokie wyniki w Google ma wpływ wiele czynników. Mapa strony internetowej jest jednym z nich. Jeśli naprawdę dbasz o swoje pozycje w Google, nie możesz pomijać żadnego z czynników rankingowych. Dobra sitemapa to ważny krok w kierunku topowych wyników.

Po drugie mapa strony HTML wpływa na user experience (UX) i poprawia użyteczność witryny dla internautów – a to w zasadzie nadrzędny cel funkcjonowania większości stron internetowych. Bez użytkowników nie mają one przecież racji bytu.

Wreszcie – dobra sitemapa bywa także ważną informacją dla Ciebie. Możesz dzięki niej uporządkować swoją witrynę. Mapa pozwoli między innymi na wykrycie podstron, do których nie prowadzą żadne linki lub takich, które bardzo trudno jest znaleźć.

Stosunkowo niewielki nakład pracy związany z wdrożeniem sitemapy zachęca do skorzystania z możliwości, jakie to rozwiązanie oferuje. Przygotowanie mapy strony internetowej jest dość proste, a jej zalety – naprawdę duże. 

Dlaczego warto zainwestować w audyt sklepu internetowego?

Audyt sklepu internetowego polega na analizie różnych obszarów działalności e-commerce. Ma to na celu weryfikację poprawności i skuteczności stosowanych rozwiązań. Analizę najczęściej przeprowadza podmiot zewnętrzny. Przeczytaj, dlaczego warto zainwestować w audyt sklepu internetowego.

Czym jest audyt sklepu internetowego?

Sukces sklepu internetowego zależy od wielu czynników – interesujący asortyment to nie wszystko. Liczą się również m.in. odpowiednia reklama, poprawnie działający system, wygodny, intuicyjny i bezpieczny proces składania zamówienia.

Nawet jeśli wydaje Ci się, że zadbałeś o wszystkie elementy układanki, warto, by przyjrzał się im także ktoś z zewnątrz. Spojrzenie z boku może pokazać wiele błędów i zależności, których Ty – będąc twórcą sklepu czy osobą zaangażowaną w jego budowę – nie zauważasz.

Co więcej, rynek e-commerce jest jednym z najszybciej rozwijających się obszarów sprzedaży w Polsce i na świecie. Rozwiązania, które sprawdzały się nawet kilka miesięcy temu, dziś mogą być już przestarzałe. Czasem trudno nadążyć za zmianami. Na szczęście nie musisz śledzić ich wszystkich sam.

Z pomocą przychodzą firmy, które zajmują się audytami sklepów internetowych. Mimo że to Ty znasz swój biznes najlepiej i wiesz najwięcej o klientach, to jednak specjaliści z dziedzin takich jak SEO czy bezpieczeństwo w sieci będą mogli właściwie ocenić Twoją firmę na tle działań konkurencji i zasugerować możliwości zmian na lepsze. 

Dobry audyt sklepu internetowego zakończony jest raportem, który wskazuje:

  • dobrze działające rozwiązania,
  • obszary do poprawy,
  • rekomendacje zmian do wdrożenia.

Kiedy wykonać audyt sklepu internetowego?

Dobry moment na audyt sklepu internetowego jest właściwie zawsze. Jednak na niektórych etapach biznesu ta analiza jest wyjątkowo przydatna. Rozważ ją, jeśli:

  • Twój sklep dopiero rusza. Dzięki temu wyeliminujesz potencjalne błędy już na samym początku, zapewniając sobie dobry start.
  • Obserwujesz ewidentne braki w którymś z obszarów działania Twojego e-commerce. Konkurencja radzi sobie znacznie lepiej, a Ty pozostajesz w tyle.
  • Planujesz duże zmiany w sklepie, np. rozbudowę platformy, wprowadzenie nowego asortymentu czy odświeżenie wizualne e-commerce’u.

Jaki audyt sklepu internetowego przeprowadzić?

Audyt sklepu internetowego to bardzo szerokie pojęcie. Można przecież sprawdzać najróżniejsze aspekty działania e-commerce: od poziomu sprzedaży, przez widoczność w wyszukiwarkach, po satysfakcję klientów. A to tylko kilka z opcji.

Zwykle wykonuje się audyt jednego lub kilku obszarów funkcjonowania sklepu internetowego. Jeśli rozważasz, który z nich jest Ci obecnie najbardziej potrzebny, w pierwszej kolejności sam zastanów się, gdzie widzisz potrzebę zmiany. Rozejrzyj się na rynku i sprawdź, co konkurencja robi lepiej. Jednymi z najbardziej popularnych rodzajów audytów sklepu internetowego są:

Audyt SEO

Audyt SEO to analiza Twojego sklepu internetowego pod kątem pozycji w organicznych wynikach wyszukiwania. Pozwala ocenić potencjał e-commerce’u w kontekście jego widoczności w wyszukiwarce. Pomaga także wykryć obszary, które powinieneś poprawić, by uplasować się wyżej i wyprzedzić konkurencję na liście wyników w Google. Audyt może również dotyczyć innych wyszukiwarek, takich jak Bing. Na polskim rynku większość agencji skupia się jednak na najpopularniejszej z nich, czyli Google.

Audyt bezpieczeństwa

Audyt bezpieczeństwa obejmuje weryfikację systemów zabezpieczających Twój sklep. Sprawdzane jest bezpieczeństwo przesyłania i odbierania danych, zabezpieczenia płatności, aktualność certyfikatów, takich jak SSL. Przy tego rodzaju audycie sklepu internetowego kontrolowane jest także dostosowanie go do przepisów RODO.

Analiza ta odgrywa szczególnie ważną rolę w przypadku e-commerce, gdyż nawet najlepsza oferta sklepu nie zapewni Ci dobrej sprzedaży, jeśli klienci nie będą czuli się bezpieczni podczas zakupów.

Audyt UX (użyteczności)

Kontrola użyteczności i funkcjonalności sklepu internetowego bywa skomplikowana i długotrwała, jednak warto ją wykonać. Pokazuje, czy klienci mogą zrobić u Ciebie zakupy szybko, sprawnie i wygodnie. Audyt UX sprawdza, czy cała ścieżka zakupowa – od poszukiwania produktu, przez wypełnianie formularza, aż po finalizację transakcji – przebiega bezproblemowo. Intuicyjny proces zakupowy jest dla klientów niezwykle ważny. Sprawia, że chętniej decydują się na dokonanie zakupu w tym, a nie innym sklepie.

Audyt konkurencji

Audyt konkurencji ma za zadanie ocenić Twój sklep na tle podobnych firm. Raport z takiej analizy wskaże Ci obszary, w których się wyróżniasz oraz takie, gdzie konkurencja bije Cię na głowę. Dzięki niemu będziesz mógł wdrożyć nowe rozwiązania, które umożliwią Ci skuteczną rywalizację o klienta, a tym samym wzrost sprzedaży.

Co Ci da audyt sklepu internetowego?

Choć audyt sklepu internetowego to często niemały wydatek, warto potraktować go jako inwestycję. Dzięki niemu będziesz znał słabe punkty i mocne strony swojego biznesu, co jest podstawą do jego dalszego rozwoju.

Pamiętaj jednak, że od samej wiedzy pozycja Twojego e-commerce’u się nie poprawi. Audyt sklepu internetowego to tylko punkt wyjścia do dalszych działań. Dopiero wtedy, kiedy aktywnie wdrożysz zalecenia wynikające z analizy, masz szansę prześcignąć konkurencję i osiągać coraz lepsze wyniki sprzedażowe.

Aplikacja natywna czy hybrydowa — na co się zdecydować?

Aplikacje mobilne pochłaniają aż 92,5% czasu spędzanego na smartfonach. Tego rynku nie sposób pominąć, gdy myślisz o dotarciu do jak największej liczby użytkowników oraz budowaniu z nimi trwałych relacji. Teraz musisz tylko zdecydować, jaki typ rozwiązania wdrożyć. Aplikacja natywna czy może hybrydowa? Podpowiadamy.

Przewaga aplikacji nad mobilną wersją strony 

Prowadzisz sklep online lub serwis internetowy i czujesz, że pora pójść o krok dalej? Nic dziwnego, że na pewnym etapie chcesz zapewnić swoim odbiorcom wygodny dostęp do treści także na telefonie. Masz do wyboru kilka rozwiązań.

Mobilna strona internetowa to oddzielna wersja witryny przeznaczona dla urządzeń przenośnych. Prawidłowo skonfigurowana, automatycznie wyświetla się na tabletach i smartfonach. Rozpoznasz ją po adresie url, który rozpoczyna się od litery „m”. Taka strona jest zazwyczaj dość okrojona, co ma swoje zalety. Witryna szybciej się ładuje, a treści dobrze wyświetlają się na każdym ekranie. 

Wersja mobilna strony, choć wygodna w użytkowaniu, wciąż jest jednak stroną — wejście na nią zajmuje więcej czasu niż kliknięcie w ikonę apki na telefonie. 

Korzystanie z aplikacji mobilnej jest proste i intuicyjne. Nietrudno więc wywnioskować, że użytkownicy będą sięgać po nią częściej, a Ty łatwiej zbudujesz ich zaangażowanie. Pozostaje tylko wybrać najlepszy rodzaj aplikacji dla Twojego e-biznesu.

Czym jest aplikacja natywna?

Rozwiązanie natywne tworzy się pod konkretną platformę, czyli pod iOS oraz Android. Oznacza to, że musisz od razu przygotować dwie wersje, a właściwie ponieść podwójne koszty przygotowania aplikacji przez programistów. Oczywiście możesz stworzyć opcję tylko pod Android, który jest wiodącym systemem dla smartfonów w Polsce — po prostu posiadacze iPhone’ów nie będą mogli z niej korzystać.

To, co wyróżnia aplikację natywną, to umiejętność pełnej komunikacji z urządzeniem, na którym zostaje uruchomiona. Program uzyskuje dostęp do lokalizacji, aparatu czy kalendarza i nieustannie wykorzystuje możliwości smartfona. 

Wszyscy używamy tego typu rozwiązań na co dzień, na przykład kiedy robimy zdjęcia czy słuchamy muzyki na telefonie. Przykładem takiej aplikacji jest też Twitter czy Tłumacz Google. 

Zalety aplikacji natywnej

Ponieważ rozwiązanie natywne jest dostosowane do danego systemu operacyjnego, korzystanie z niego przebiega wyjątkowo płynnie i intuicyjnie. 

Co więcej, kiedy użytkownik instaluje oprogramowanie, pobiera od razu cały pakiet danych: na przykład wersję językową oraz inne pliki potrzebne do prawidłowego działania aplikacji. Dzięki temu treści potem szybko się wczytują, wykorzystując przy tym małą ilość zasobów.

Warto podkreślić, że aplikacja natywna korzysta również z wbudowanych narzędzi w telefonie. W związku z tym część jej funkcjonalności działa też w trybie offline. 

I ostatnia, choć nie mniej ważna zaleta: estetyka interfejsu. W tej kategorii rozwiązanie natywne radzi sobie lepiej. 

Czym jest aplikacja hybrydowa?

Jak sama nazwa wskazuje, hybryda łączy w sobie technologię budowania aplikacji webowych oraz zalety aplikacji mobilnej. To uniwersalne rozwiązanie — tworzy się je jednocześnie dla iOS i Android.

Aplikację hybrydową, podobnie jak natywną, pobiera się ze sklepu. Na tym etapie użytkownik nie zauważy więc różnicy. Hybryda może jednak działać wolniej. Wynika to z braku dostosowania do wymogów konkretnego systemu operacyjnego oraz faktu, że większość danych jest aktualizowana na bieżąco z serwera.

Wady wcale nie muszą być jednak rażące. Dobrze napisana i zoptymalizowana aplikacja hybrydowa nie powinna się różnić od natywnej na tyle, by użytkownik zauważył różnicę. 

Zalety aplikacji hybrydowej

Przy tworzeniu rozwiązania hybrydowego wykorzystuje się ten sam język programowania dla obu systemów. Wdrożysz je więc zdecydowanie szybciej i taniej.

Ponadto aplikacja opiera się na podobnym kodzie co rozwiązania webowe. Dlatego też stosunkowo łatwo ją potem utrzymać oraz naprawić ewentualne błędy.

Z kolei użytkownicy na pewno docenią automatyczne aktualizacje aplikacji hybrydowej.

Aplikacja natywna czy hybrydowa — na co postawić?

Odpowiedź na to pytanie zależy od Twoich celów biznesowych, budżetu i zasobów. 

Aplikacja natywna jest niezawodnym, szybkim i wydajnym rozwiązaniem, jednak jej uruchomienie to długi proces. Musisz też liczyć się z potrzebą zatrudnienia developerów do wdrożenia aplikacji dla dwóch systemów operacyjnych pisanych w różnych językach programowania. Wszystko to finalnie wpływa na wysoki koszt realizacji projektu.

Jeśli zależy Ci na idealnym dopasowaniu do systemu oraz możliwości rozwoju produktu w przyszłości, wybierz wersję natywną. Pamiętaj, że na aplikacji mobilnej można zarabiać, więc przy dobrej strategii część środków zainwestowanych we wdrożenie szybko Ci się zwróci.

Natomiast jeśli masz pomysł na prostą aplikację, którą chcesz szybko wprowadzić na rynek przy stosunkowo niskich kosztach, postaw na hybrydę. To też doskonałe rozwiązanie dla właścicieli start-upów, którzy chcą zainteresować potencjalnego inwestora. 

Style guide strony internetowej — dlaczego trzeba go mieć?

Nieważne, czy dopiero uruchamiasz swoją witrynę, czy masz sklep online, który po kilku latach potrzebuje rebrandingu — na pewno przyda Ci się style guide. To zbiór wytycznych i elementów, dzięki którym strona zachowa spójność, a użytkownicy będą kojarzyć Twoją markę z konkretnym stylem

Style guide strony www — dlaczego to takie przydatne?

Budowanie spójności wizualnej to jedno. Później trzeba ją jeszcze utrzymać. Być może kilka osób pomaga Ci przy obsłudze witryny. A może wszystko robisz samodzielnie, ale tworząc kolejną podstronę, nie pamiętasz już, ile wynosiły marginesy oraz jaki styl miały poszczególne nagłówki. I wcale nie musisz pamiętać — po prostu potrzebujesz ściągi.

Style guide to Twój wizualny przewodnik, który pomoże Ci zachować konsekwencję i stworzyć rozpoznawalną estetykę marki. To instrukcja obsługi dla wszystkich użytych na stronie komponentów, elementów graficznych i stylów formatowania. Dzięki niemu w jednym miejscu zbierzesz informacje dotyczące między innymi kolorów, fontów oraz logo firmy i jego wersji alternatywnych. 

Mając wytyczne zawsze pod ręką, zwiększysz efektywność swoich działań. O wiele łatwiej wybrać kolor spośród kilku, a nie tysięcy dostępnych. To samo tyczy się stylu przycisków i formatowania tekstu.  

Księga stylu jest też nieoceniona, gdy decydujesz się zatrudnić dodatkowe wsparcie przy projekcie na przykład webmastera czy grafika.

Kiedy powinien powstać style guide?

Oczywiście im wcześniej, tym lepiej.  Jednak wiadomo, jak dużym projektem jest start własnej witryny czy sklepu internetowego. Nie każdy ma wówczas czas na style guide lub nawet nie wie o jego istnieniu. 

Na szczęście nigdy nie jest za późno. Taki dokument warto stworzyć niezależnie od tego, na jakim etapie tworzenia strony jesteś. W końcu nigdy nie wiesz, kiedy potrzebny Ci będzie kolejny landing page, strona zapisu na newsletter czy nowa kategoria produktów w sklepie internetowym. 

Z czasem, kiedy serwis zacznie się rozrastać, wprowadzenie poprawek w celu uspójnienia całości będzie wymagać większego nakładu pracy. Dlatego nie odkładaj decyzji o utworzeniu style guide na później. Ten dokument, podobnie jak identyfikacja wizualna i księga znaku, pozwoli Ci tworzyć konsekwentny wizerunek marki oraz przyspieszy realizację niejednego projektu. 

Co powinno znaleźć się w style guide?

Nie ma twardych reguł co do tego, jak powinien wyglądać style guide. Przede wszystkim warto traktować go jako żywy dokument, który rozwija się wraz z serwisem. Przewodnik po stylu strony nie ma za zadanie ograniczać Twojej kreatywności, a raczej trzymać ją w ryzach. W rezultacie każda nowa zakładka i każdy nowy pomysł wciąż będą spójne z resztą. 

Style guide powinien zawierać następujące elementy:

  • logo — dopuszczalna wielkość, układ i ewentualnie wersje alternatywne; 
  • grid — czyli siatka, która organizuje treści na stronie w sekcje;
  • typografia — zazwyczaj stawia się na dwa fonty, z czego jeden wykorzystuje się do nagłówków, a drugi do zwykłego tekstu;
  • paleta kolorów — to ważne, by nie umieszczać w style guide pojedynczych kolorów, a całe palety wraz z kontekstem ich użycia na przykład na przyciskach, tle itd.;
  • przyciski — należy ustalić ich kształt, wielkość i kolor;
  • formularze — informacje o stylu wszystkich formularzy na stronie (na przykład formularza kontaktowego dla klientów): wygląd pól tekstowych, przycisków i checklist;
  • marginesy — odstępy pomiędzy komponentami strony oraz poszczególnymi elementami tekstu;
  • ikony —  najlepiej zdecydować się na jedną paczkę ikon, aby całość była spójna.

Spójność strony www z perspektywy użytkownika

Aby docenić wartość style guide, postaraj się postawić na miejscu potencjalnego klienta e-commerce. Wchodzisz do sklepu internetowego i dodajesz do koszyka interesujący Cię produkt. Przechodzisz dalej, ale strona finalizacji zamówienia wygląda zupełnie inaczej. Inny font, inna kolorystyka i kształt przycisku. 

Od razu zastanawiasz się, czy to nie oszustwo — w końcu w sieci nie brakuje sklepów online, których celem jest wyłudzenie pieniędzy. Ostatecznie opuszczasz stronę i robisz zakupy w sklepie, który rozpoznajesz. Nawet kosztem trochę wyższej ceny. 

Ten przykład udowadnia, że spójność buduje zaufanie do marki. Użytkownik, podążając ścieżką zakupową czy przeklikując się pomiędzy zakładkami jednej strony, powinien mieć poczucie, że wciąż jest w tym samym miejscu. 

Style guide pomoże Ci zbudować witrynę, którą użytkownicy rozpoznają i na którą z chęcią wracają. A to przełoży się na konwersję.